Większość spogląda na kraje zachodnie, wyjeżdża na zachód i uczy się języków germańskich czy romańskich, mnie zaś ludzi sięga wzrokiem bliżej, gdzie nie trzeba nawet wytężać wzroku, ażeby ujrzeć naszych najbliższych sąsiadów. Mowa o krajach, w jakich posługują się, tak jak my, językiem z grupy języków słowiańskich. Jakie to państwa i dlaczego warto się im lepiej przyjrzeć, a może i począć uczyć się jednego ze słowiańskich języków?
Podstawowa zasada jest tego typu, że im dalej za wschodnią granicę tym bardziej rosyjski panuje. Nie chodzi tylko o to, iż Rosja jest geograficznie najpotężniejszym państwem na całej kuli ziemskiej, tak więc pokonwersujesz w tym języku w niezliczonej ilości miejscach, lecz także, istotne jest to, że w krajach sąsiadujących z Rosją, jak Ukraina oraz Kazachstan również dogadasz się w tym języku.
Tak to już bowiem przez epoki się ułożyło, iż język rosyjski był najistotniejszym z języków i taki stan trwa po dziś dzieńj. Federacja Rosyjska to kraj, który rzuca cień na inne kraje i zdecydowanie panuje w regionie, jeśli zastanawiamy się właśnie nad Wschodem, jako o miejscu zawierania transakcji to rosyjski (idź na mój blog) jest konieczny. Dzięki takiej sytuacji nieźle rozwija się rynek translatorski. Tłumaczenie języka rosyjskiego (moja strona internetowa) to coraz częstsze zlecenia, zwłaszcza dla biznesmenów, którzy przeprowadzają na Wschodzie swoje sprawy, a ich język rosyjski dobry jest do rozmowy, ale nie do przekładania na rosyjski istotnych dokumentów.
A może chcemy po prostu poznać kulturę mniej znaczących w tym obszarze krajów, jak Ukraina lub Białoruś? To ciekawe, chociaż zaniedbane państwa. We wschodniej Ukrainie, tak naprawdę porozmawiamy raczej w języku rosyjskim, lecz już na zachodzie w obiegu jest przede wszystkim język ukraiński. Oczywiście wpływ ma na to historia. Białoruś jest izolowana przez dyktatora Łukaszenkę, lecz kiedyś może będzie to kraj bardziej otwarty.
Języki słowiańskie to także kraje na południu, jak Czechy, Słowacja oraz kraje bałkańskie: Chorwacja lub Serbia. Każdy z tych języków, choć w wielu miejscach niemal identyczny, tak naprawdę wymaga solidnej nauki. Wiedzą o tym wszyscy, którzy jeżdżą choćby do Czech i już na starcie słyszą obcy, niby podobny, ale trochę komiczny, trochę swojski język. Podobnie jest w Chorwacji (na wakacje jeździ tam coraz więcej naszych rodaków) – jest coś podobnego w tym języku, lecz to ciągle dość obcy język.